czwartek, 13 kwietnia 2017

Placki po węgiersku

Typowy placek po węgiersku to po prostu placek ziemniaczany podawany z gulaszem węgierskim - ostrym, na bazie czerwonego mięsa, z dodatkiem pomidorów, papryki, dużej ilości czosnku i cebuli, oraz przypraw.





Danie takie jest odrobinę czasochłonne i wymaga dużego wyczucia, częstego kosztowania potrawy i doprawiania jej po wielokroć wedle uznania. Jeśli lubimy placki ziemniaczane i chcemy je zaserwować w nieco zmodyfikowanej wersji, spróbujmy nieco innych placków węgierskich, które są rewelacyjne w smaku i banalnie proste w przygotowaniu. Ziemniaki należy zetrzeć na drobnych oczkach, razem z cebulą i ząbkiem czosnku. Dodajemy mąkę ziemniaczaną, mąkę pszenną, dokładnie mieszamy, rozbijamy jajko i doprawiamy solą i pieprzem. Pierś z kurczaka kroimy w kostkę, czerwoną paprykę również, do tego kroimy pieczarki w plasterki i cebulę w piórka. Wszystkie składniki wrzucamy na rozgrzany olej i podsmażamy chwilkę, soląc i pieprząc, aż puszczą soki, a wówczas zdejmujemy je z ognia i wrzucamy do powstałej papki z ziemniaków. Mieszamy, i wylewamy na rozgrzany olej pojedyncze placki ziemniaczane z zawartością z kurczaka, papryki, pieczarek i cebuli. Smażymy je z obu stron na złoty kolor. Placki takie można serwować na różne sposoby, na przykład z surówką czy gotowanymi warzywami, z ostrym sosem, jednak najsmaczniejsze są polane kwaśną śmietaną i posypane obficie szczypiorkiem oraz natką pietruszki i koperkiem. Taka potrawa w wersji łagodnej to nie tyle placek po węgiersku, ile jego lżejsza, łagodniejsza odmiana.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz